Czy więcej zapłacimy za animację w 3D czy 2D?

Zapewne każdy zdaje sobie sprawę z tego, że produkcja animacji ma różne oblicza. Dziś możemy cieszyć się szerokim wyborem – z jednej strony w grę wchodzi bardziej tradycyjna animacja poklatkowa, często nadal rysowana odręcznie, z drugiej mamy kontakt z nowoczesnymi technikami animowania obrazu w trójwymiarze za pośrednictwem wyspecjalizowanego oprogramowania komputerowego. Co więcej, istnieje wiele hybryd i alternatyw, takich jak animacja stop-motion, kukiełki czy aktorzy w kostiumach.

Który rodzaj animacji kosztuje więcej?

Koszt, z jakim związana jest produkcja animacji, zależy przede wszystkim od tego, jaka jakość nas interesuje. Na potrzeby zwykłego spotu reklamowego, nie trzeba się szczególnie wysilać, lecz jeśli na uwadze mamy szczególne walory artystyczne, trzeba się liczyć z niego większym naciskiem na aspekty techniczne. Tak inaczej, animacja 2D zazwyczaj może być uznana za tą bardziej wymagającą, szczególnie z uwagi na to, że wszelakie zmiany ujęć, punktu widzenia, a także bardziej złożone ruchy obiektów wymagają ich ręcznego przerysowania, podczas gdy w 3D można zrobić to zaledwie pojedynczym kliknięciem.

Czy animacja 3D jest faktycznie tańsza?

Prawdą jest, że za animacją 3D można zapłacić o wiele mniej, lecz jest to kwestia bardziej złożona niż może się wydawać. Jeśli interesuje nas produkcja animacji w trójwymiarze na wysokim poziomie, to nie mamy co liczyć na tanie oferty. Niskiej klasy projekty w 3D nie prezentują się najlepiej, dlatego jeśli nasz budżet jest ograniczony, to tradycyjna animacja w 2D okaże się o wiele lepszym i stanowczo bardziej przystępnym wyborem.